Gospodarstwa ogrodnicze wyrywają nierentowne działki sadu jabłoniowego.
Ukraińska firma Agrana Fruit Luka we wsi Łuka-Meleszewskaja w obwodzie winnickim wyrywa sady z korzeniami.
Mówiła o tym Maria Kislyachenko, agronom gospodarstwa, podczas forum Intensive Garden.
„Rozumiemy, że w ogrodzie dochód będzie wyższy, a na dobre wyniki można liczyć, jeśli wszystko jest dobrze przeliczone od ilości i jakości odmiany do jej sprzedaży. Nadal nie mamy idealnego stosunku odmian, ale to kwestia czasu. Część Goldena już kończy swoją rotację biologiczną” – wyjaśniła Maria Kislyachenko.
Powiedziała, że przez długi czas gospodarstwo „tolerowało” te odmiany do przetwórstwa, które były nieopłacalne. Firma nie mogła sobie pozwolić na tak duże wydatki na środki ochrony roślin. W rezultacie firma otrzymała ogród o powierzchni 55 hektarów, który stał się wylęgarnią chorób i szkodników dla innych obszarów. Stało się to prawdziwym błędnym kołem, ponieważ agronomowie musieli jeszcze intensywniej chronić inne sady, pisze AgroTimes.
„Teraz staliśmy się tak radykalni, że nie dajemy lokalu wyborczego trzeciej szansy” – podsumowała Maria Kislyachenko.
źródło: East-Fruit
