Powiat grójecki, znany jako „zagłębie sadownicze” Polski, w ostatnim czasie zmaga się z poważnym problemem – brakiem wody w studniach. Nasza redakcja przeprowadziła wywiad z jednym z lokalnych sadowników, którego doświadczenia rzucają światło na skalę problemu.
Sadownik gospodaruje w pobliżu rzeki Molnica od wielu lat. Na terenie jego gospodarstwa znajdują się trzy studnie. Najstarsza z nich, wykopana jeszcze w przed 1950 rokiem, do tej pory była niezawodnym źródłem wody. „Pamiętam, jak dziadek kopał tę studnię. Zawsze była w niej woda, nawet w najsuchsze lata” – wspomina sadownik. Jednak w ubiegłym roku sytuacja diametralnie się zmieniła. „Z dnia na dzień wszystkie trzy studnie wyschły. To był dla nas szok. Musieliśmy ratować uprawy, szukając alternatywnych źródeł wody” – dodaje.
Przypadek sadownika z okolic Grójca nie jest odosobniony. W ostatnim czasie (jesienią 2024 roku) do naszej redakcji docierały liczne sygnały od sadowników z powiatu grójeckiego, którzy borykają się z podobnymi problemami. Studnie, które przez lata zapewniały im wodę do nawadniania sadów i gospodarstw domowych, nagle wysychają. Co więcej, nawet nowo wykopane studnie często okazują się puste już po krótkim czasie.
Choć dokładne przyczyny wysychania studni wymagają szczegółowych badań hydrogeologicznych, można wskazać kilka prawdopodobnych czynników:
Zmniejszające się zasoby wód gruntowych: Zmiany klimatu, a w szczególności coraz częstsze okresy suszy, mają znaczący wpływ na poziom wód gruntowych. Brak opadów deszczu i śniegu w odpowiednich ilościach powoduje, że woda nie uzupełnia naturalnych zasobów.
Intensywne rolnictwo: Powiat grójecki charakteryzuje się intensywną działalnością rolniczą, w tym sadownictwem, które wymaga dużych ilości wody do nawadniania. Nadmierne pobory wód podziemnych mogą prowadzić do obniżenia ich poziomu.
Brak wody w studniach ma poważne konsekwencje dla sadowników. Przede wszystkim zagraża uprawom, co może prowadzić do strat finansowych. Ponadto, konieczność poszukiwania alternatywnych źródeł wody generuje dodatkowe koszty.
Sytuacja wymaga podjęcia pilnych działań. Konieczne jest przeprowadzenie szczegółowych badań hydrogeologicznych w celu zidentyfikowania przyczyn problemu i opracowania strategii jego rozwiązania. Ważne jest również promowanie racjonalnego gospodarowania wodą i stosowania oszczędnych metod nawadniania.
