Jeteśmy światowym liderem produkcji jabłek, pora teraz postawić na jakość. Perspektywy dla produkcji jabłek są dobre ale błędy popełniane teraz mogą skutkować przez kolejne lata. Ogromnym wyzwaniem ale i szansą jest zielony ład i dalekie rynki zbytu.
Grzegorz Żółcik to już kolejne pokolenie w sadowniczej rodzinie i jak mówi tradycja zobowiązuje.
Robił to mój tata, robił to mój dziadek, no i teraz postanowiłem to kontynuować. Kształcę się w tym kierunku i chce opierać na tym moja przyszłość.
– informuje w Agrobiznesie Grzegorz Żółcik
A przyszłość sadownictwa trzeba opierać nie na zwiększania powierzchni i wydajności a na jakości, a to wymaga sporych nakładów, nie tylko w kwestii nawodnienia ale i również stosowania ochrony przed przymrozkami, nawałnicami i gradem.
Jeśli mamy pola na terenach, gdzie jest ryzyko wystąpienia gradu, warto zainwestować w sieci przeciwgradowe.
-informuje sadownik
Te inwestycje mają jedną wadę – są dość kosztowne a w obecnej sytuacji i ryzykowne, bo niewiadomo czy poniesione nakłady przyniosą zwrot.
Zarówno krajowi producenci jak i zagraniczni są wymagający pod względem jakości.
Produkujemy tak aby towar był równy, taki jaki jest sprzedawalny, bo w sadownictwie chodzi o to abyśmy produkowali dobry towar i mieli z tego zarobek.
-informuje Grzegorz Żółcik
źródło: TVP AGROBIZNES