To jest wielce niesprawiedliwe – oburza się rolnik. Mężczyzna przeszedł infekcję COVID-19. Za każdy dzień choroby dostanie z KRUS 15 zł – czytamy na portalu dziennikwschodni.pl
Tymczasem osoby na kwarantannie dostają 1300 zł. Chyba raczej powinno być odwrotnie? Jaka to jest sprawiedliwość? Przecież niektórzy zakażeni koronawirusem ciężko to przechodzą, niektórzy walczą o życie.
Rolnik podlicza, że nawet gdyby chorował przez miesiąc to i tak nie dostałby kwoty, która przysługuje rolnikowi na kwarantannie. Obecnie trwa ona 10 dni.
O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do lubelskiego oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego – informuje portal dziennikwschodni.pl
Do niedawna było tak, że zarówno rolnikowi z infekcją COVID-19 jak też rolnikowi objętemu obowiązkową kwarantanną bądź nadzorem epidemiologicznym przysługiwał zasiłek w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli 1300 zł
– potwierdza Grzegorz Niećko z lubelskiego oddziału KRUS.
Pod koniec roku to się zmieniło. Osoba, u której zostało potwierdzone zakażenie koronawirusem, jeśli przebywa w domu to otrzymuje zasiłek chorobowy (zwolnienie lekarskie) w kwocie 15 zł za dzień. Inaczej sytuacja wygląda kiedy rolnik jest hospitalizowany w związku z COVID-19. Wówczas zasiłek do końca 2020 r. wynosił 1300 zł, a od tego roku w związku ze wzrostem płacy minimalnej – 1400 zł.
– kontynuuje w wywiadzie Grzegorz Niećko.
Pracownik lubelskiego KRUS nie chce komentować przepisów, które finansowo dyskryminują chorych na Covid-19 rolników.
źródło: dziennikwschodni.pl
