Od początku było wiadomo, że straty w sadach będą wysokie, wiele gospodarstw popadnie w długi, niektóre już się nie podniosą. Sadownicy z nadzieją patrzyli na ministerstwo rolnictwa, które obiecało pomoc. I w końcu przyszła.
Progi wsparcia w wyniku strat spowodowanych “suszą, gradem, deszczem nawalnym, ujemnym skutkiem przezimowania, przymrozków wiosennych, powodzi, huraganu, pioruna, obsunięcia się ziemi lub lawiny” dystrybuowane przez ARiMR w ubiegłym roku kształtowały się następująco (podane w materiale portalu DO RZECZY):
●1000 zł/ha* powierzchni upraw (w tym wieloletnich użytków zielonych, na których obsada bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi wynosi co najmniej 0,3 DJP/ha), w przypadku których straty wyniosły co najmniej 70 proc. plonu;
●500 zł/ha* powierzchni upraw (w tym wieloletnich użytków zielonych, na których obsada bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi wynosi co najmniej 0,3 DJP/ha), w przypadku których straty wyniosły co najmniej 30 proc. i mniej niż 70 proc. plonu;
●500 zł/ha powierzchni wieloletnich użytków zielonych (z obsadą bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi poniżej 0,3 DJP/ha), w przypadku których straty wyniosły co najmniej 70 proc. plonu;
●250 zł/ha powierzchni wieloletnich użytków zielonych (z obsadą bydła, owiec, kóz, koni lub gęsi poniżej 0,3 DJP/ha), na których szkody wyniosły co najmniej 30 proc. i mniej niż 70 proc. Plonu.
Warto zaznaczyć, że Agencja jeszcze nie ogłosiła stawek pomocy za ten rok. Jakie będą? Dopiero się przekonamy. Jeśli chodzi o pomoc dla poszkodowanych przez przymrozki i gradobicia, planowane jest specjalne wsparcie unijne. Prace nad regulacjami prawnymi w tym zakresie trwają
Obecnie komisje Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi szacują wielkość strat wynikłych z przymrozków i gradobicia, które wystąpiły w 2024 r. Do resortu wpływają szacunki z poszczególnych województw. Ministerstwo wnioskowało do Komisji Europejskiej o dotację z rezerwy rolnej (w 2024 r. ogólna unijna rezerwa wynosi 500 mln euro). Bruksela przydzieliła Polsce z tej puli tylko… 37 mln euro. Pomimo tego, iż Polska posiada jeden z najwyższych udziałów rolnictwa w gospodarce (2,2 proc.).
zródło: DO RZECZY / GOSPODARSKA.SOS
Klęska żywiołowa w sadach! Sprawdź, gdzie grad poczynił największe spustoszenie!