Opóźnienia w kwitnieniu i straty w plonach jabłek w wyniku wiosennych przymrozków w Polsce stały się tematem szerokiego zainteresowania w Europie. Sadownicy z Niemiec, Holandii i innych krajów zasięgają informacji o skali problemu, a firmy przetwórcze z Zachodu uważnie monitorują sytuację.
Dla wielu zachodnich firm Polska jest kluczowym dostawcą jabłek. Należy jednak podkreślić, że Polska nie jest jedynym krajem, który w tym roku ucierpiał na skutek wiosennych przymrozków. Niższe temperatury dotknęły również Skandynawii, części Bałkanów, Austrii, Niemiec, a nawet niektórych regionów USA.
Globalny monitoring rynku i polska pozycja:
Sytuacja na rynku jabłek jest ściśle monitorowana przez wszystkich graczy, od największych firm po mniejszych producentów. Polska, jako największy dostawca jabłek do przetwórstwa w Europie, odgrywa w tym kontekście kluczową rolę, a straty w polskich zbiorach odbijają się na cenach w całym regionie.
Sytuacja z tego roku może stać się impulsem do rewizji obecnego modelu biznesowego i poszukiwania rozwiązań, które pozwolą polskim producentom jabłek na większą kontrolę nad marżą i budowanie silniejszej pozycji na rynku.