Lato to czas odpoczynku i wyjazdów nad polskie morze. Jednak urlopowicze mogą być zaskoczeni cenami niektórych produktów, zwłaszcza owoców. Jak wynika z informacji, które do nas dotarły, ceny jabłek, śliwek i gruszek w nadmorskich miejscowościach są znacznie wyższe niż w dużych miastach, takich jak Warszawa.
Ceny owoców: szokujące różnice
Jeden z naszych czytelników, podczas wakacyjnego pobytu nad morzem, zwrócił uwagę na znaczną różnicę w cenach owoców w porównaniu z tymi w Warszawie. Zdaniem naszego czytelnika, ceny śliwek i jabłek w nadmorskich warzywniakach są ponad nawet dwukrotnie wyższe niż w stolicy.
Aby zweryfikować te informacje, skontaktowaliśmy się z jednym z sadowników, który swoje owoce sprzedaje na warszawskim rynku hurtowym w Broniszach. Jak się okazuje, w ubiegłym tygodniu śliwki osiągały tam ceny od 2 do 6 złotych za kilogram. Tymczasem w warszawskich warzywniakach ten sam owoc kosztował około 7-8 złotych. Największe zaskoczenie czekało nas jednak w nadmorskich miejscowościach, gdzie ceny śliwek sięgały nawet 17-19 złotych za kilogram. Dla kogoś kto sprzedaje owoce to świetny biznes, kupić po 4 złote śliwkę i sprzedać po 19 złotych za kilogram?
Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku jabłek. Sadownik sprzedawał jabłka w hurcie po 40 złotych za skrzynkę, co w przeliczeniu daje 2,60 zł za kilogram. W warszawskich warzywniakach cena za kilogram jabłek wynosiła w tamtym tygodniu 7 zlotych za kilogram. Tymczasem nad morzem ten sam owoc kosztował już 10 złotych za kilogram.
Dlaczego ceny owoców nad morzem są tak wysokie?
Na tak duże różnice w cenach może wpływać kilka czynników:
- Koszty transportu: Transport owoców do nadmorskich miejscowości jest droższy niż do dużych miast, co przekłada się na wyższe ceny detaliczne.
- Mniejsza konkurencja: W niektórych nadmorskich miejscowościach oferta warzywniaków jest ograniczona, co pozwala sprzedawcom na narzucanie wyższych cen.
- Sezonowość: W szczycie sezonu turystycznego ceny wielu produktów, w tym owoców, mogą być wyższe ze względu na zwiększony popyt.
- Marża detalistów: Warzywniaki nad morzem często naliczają wyższe marże, aby pokryć koszty prowadzenia działalności w sezonie turystycznym.
Różnice w cenach owoców między dużymi miastami a nadmorskimi miejscowościami są znaczne i mogą zaskoczyć wielu konsumentów. Warto o tym pamiętać, planując wakacyjny budżet.