Od 2026 roku gospodarstwa rolne oraz przedsiębiorcy muszą przygotować się na wyraźny wzrost rachunków za energię elektryczną. Powodem jest planowany wzrost tzw. opłaty mocowej, która – według obowiązujących regulacji – zwiększy się o ponad 55%. W praktyce oznacza to dla wielu gospodarstw rolnych i firm kilka tysięcy złotych dodatkowych kosztów rocznie.
Dla sektora rolnego, który już dziś zmaga się z wysokimi cenami paliw, nawozów, środków ochrony roślin oraz presją kosztową wynikającą z polityki klimatycznej, rosnące ceny energii stanowią kolejny istotny czynnik ryzyka dla opłacalności produkcji.
Opłata mocowa coraz większym obciążeniem dla wsi i biznesu
Opłata mocowa, wprowadzona w celu finansowania bezpieczeństwa energetycznego systemu elektroenergetycznego, w ostatnich latach stała się jednym z głównych składników rachunków za prąd. Szczególnie dotkliwie odczuwają ją gospodarstwa rolne wykorzystujące energię elektryczną w produkcji zwierzęcej, przechowalnictwie czy przetwórstwie.
Planowany wzrost opłaty oznacza, że udział kosztów stałych w rachunkach za energię będzie jeszcze większy, niezależnie od faktycznego zużycia prądu.
Projekt „Tani prąd –33%” pozostaje bez dalszych prac
W Sejmie znajduje się projekt ustawy autorstwa Karola Nawrockiego pod nazwą „Tani prąd –33%”, który – według założeń – przewiduje:
- obniżenie cen energii elektrycznej o jedną trzecią,
- całkowitą likwidację opłaty mocowej,
- redukcję lub zniesienie części pozostałych obciążeń na rachunkach za prąd.
Projekt zakłada również:
- likwidację opłaty OZE,
- likwidację opłaty kogeneracyjnej,
- zniesienie opłaty przejściowej,
- obniżenie części opłat dystrybucyjnych,
- ograniczenie kosztów wynikających z systemów certyfikatów energetycznych,
- obniżenie stawki VAT na energię elektryczną z 23% do 5%.
Zgodnie z uzasadnieniem projektu, przeciętna polska rodzina mogłaby zaoszczędzić około 800 zł rocznie na rachunkach za energię. W przypadku gospodarstw rolnych i firm oszczędności byłyby odpowiednio wyższe.
Mimo to projekt pozostaje na etapie sejmowym i nie jest obecnie procedowany.
Energetyka i rolnictwo poza głównym nurtem debaty
W środowiskach rolniczych i biznesowych narasta przekonanie, że kwestie kosztów energii, bezpieczeństwa energetycznego oraz konkurencyjności polskiej produkcji rolnej nie zajmują należnego im miejsca w bieżącej agendzie parlamentarnej.
Rosnące rachunki za prąd coraz częściej wskazywane są jako jeden z kluczowych problemów wpływających na rentowność gospodarstw oraz stabilność ekonomiczną przedsiębiorstw działających na obszarach wiejskich.
Wyzwania na najbliższe lata
Jeżeli obecne regulacje wejdą w życie bez zmian, rok 2026 może przynieść znaczące pogorszenie warunków prowadzenia działalności rolnej i przetwórczej. Eksperci podkreślają, że bez systemowych rozwiązań dotyczących kosztów energii trudno będzie mówić o długofalowej konkurencyjności polskiego rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego.
Dyskusja o przyszłości cen energii, strukturze opłat oraz roli państwa w ochronie odbiorców energochłonnych pozostaje jednym z kluczowych tematów dla całej gospodarki – w szczególności dla polskiej wsi.
źródło: Facebook





