Sezon na wiśnie zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim rosną oczekiwania producentów co do ceny tych owoców. Polscy sadownicy bacznie obserwują ruchy na rynkach przetwórczych, aby móc określić kwoty, jakie będą proponowane za wiśnie w tym roku.
Do zbiorów zostało jeszcze około 2-3 tygodnie, a sytuacja na rynku jest dość dynamiczna. Ciekawym punktem odniesienia jest Serbia, gdzie zbiory wiśni rozpoczęły się już jakiś czas temu. Niestety, wolumen oferowanych tam owoców jest znacznie niższy niż w latach poprzednich, z powodu niesprzyjających warunków pogodowych. To z kolei doprowadziło do wzrostu cen serbskich wiśni – z około 2 do 3 złotych za kilogram.
Jaka cena będzie za wiśnie w Polsce? Tego dowiemy się już wkrótce. Wszystko zależy od tego, jak kształtować się będzie popyt ze strony przetwórni oraz od podaży owoców na rynku.
Producenci liczą na wysokie ceny, argumentując to mniejszymi zbiorami. Z drugiej strony, przetwórnie mogą być skłonne do negocjacji, aby obniżyć koszty produkcji.
Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, można się spodziewać, że ceny wiśni w Polsce w tym roku będą wyższe niż w latach poprzednich. Dokładne kwoty poznamy jednak dopiero w momencie rozpoczęcia zbiorów.
Pierwsze plotki w branży mówiły o 4-5 złotych za kilogram, a teraz producenci śmiało piszą, że cena powinna wynosić od 5 do 7 złotych za kilogram.
Niewątpliwie, najbliższe tygodnie będą kluczowe dla określenia ostatecznych cen wiśni w Polsce.
