W lipcu najczęściej jedliśmy jabłka (72%), truskawki i czereśnie (po 65%). Wzrost konsumpcji „lipiec do lipca” zanotowały wszystkie kolejne gatunki owoców jagodowych. Borówka rośnie w tempie 9% rocznie. To wynik o 1 p.p. lepszy od dwuletniej średniej. Dwa lata temu w lipcu jadło borówki 23% Polaków, w ubiegłym roku już 31%, w tym roku 40%. Oddaje to wzrost liczby lipcowych konsumentów borówki z poziomu 7,4 mln przez 10 mln, aż do 13 mln. Porównując lipiec do lipca obok borówki najwięcej zyskały maliny i agrest. Odpowiednio 1,9 mln i 0,6 mln nowych konsumentów. Dla malin w lipcu padł historyczny rekord. Spożycie deklarowało aż 53% populacji, tj. 17,2 mln dorosłych Polaków. Jedzeniu większej ilości warzyw i owoców sprzyja sezonowość. Ponad połowa (55%) Polaków w sezonie na ulubione warzywa i owoce je ich więcej.
W najnowszym badaniu Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw postanowił zapytać Polaków o sytuacje, które sprzyjają jedzeniu większej ilości warzyw i owoców. Okazuje się, że kluczowe są trzy czynniki: dostępność ulubionych gatunków w sezonie, dbałość o zdrowie i możliwość jedzenia warzyw i owoców w postaci smacznych dań.
-
Jedzeniu większej ilości warzyw i owoców sprzyja sezonowość. Ponad połowa (55%) Polaków w sezonie na ulubione warzywa i owoce je ich więcej.
-
Gdy pojawia się pomysł na to, jak podać warzywa i owoce, to są one jedzone bardzo chętnie. Co piąty (19%) respondent je więcej warzyw i owoców, gdy są smacznie przyrządzone i ładnie podane.
-
Kolejną przyczyną jedzenia większej ilości warzyw i owoców jest chęć zadbania o zdrowie i samopoczucie. Uważamy, że warzywa i owoce pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Co trzeci Polak (31%) je więcej warzyw i owoców, gdy chce poprawić swoją odporność. 16% gdy chce schudnąć.
W wynikach badania widać, że wyjazdy wakacyjne, czy spędzanie większej ilości czasu poza domem, nie sprzyjają zdrowej diecie i to pomimo większej dostępności sezonowych warzyw i owoców. Choć w badaniu nie odnotowujemy dużych zmian w sposobie odżywiania Polaków w ostatnich miesiącach, to eksperci Kantar Public polecają monitorować wpływ rosnących cen żywności na sposób odżywiania.
Konsumpcja owoców w lipcu
W lipcu w rankingu najczęściej jedzonych owoców prowadziły jabłka (72%), którym nieznacznie ustępowały truskawki i czereśnie (po 65%). To wszystko deklaracje konsumpcji „w tygodniu poprzedzającym badanie”.
Lipiec to środek sezonu wiele gatunków. Wiele osób deklarowało, że jedli maliny (53%), wiśnie (43%) i borówki (40%). Po raz pierwszy w naszym zestawieniu pojawił się rokitnik. Spożywanie produktów z tego owocu zadeklarowało 8% badanych.
Największy wzrost deklaracji spożycia w stosunku do lipca zeszłego roku zanotowały wiśnie (15 p.p.), borówki (9 p.p.) i maliny (6 p.p.).
Czas na polskie superowoce!
Borówka od lat rośnie w tempie 8%. To wynik powtarza
Imponujący jest wzrost konsumpcji borówki. W lipcu 2020 roku jadło borówki 23% Polaków, w lipcu 2021 roku – już 31%, w tym roku to poziom 40%. Oddaje to wzrost liczby konsumentów borówki z poziomu 7,4 przez 10 aż to 13 mln.
Rośnie sprzedaż praktycznie wszystkich badanych owoców jagodowych. Największy wzrost liczby konsumentów „lipiec do lipca” zanotowały borówki – o 2,9 mln, maliny o 1,9 mln i agrestu o 0,6 mln.
W skali 2 lat – lipiec 2022 vs. lipiec 2020 – gatunki te zanotowały wzrost liczby konsumentów. Wiśnie o 6,2 mln, borówki i maliny po 5,5 mln.
Dla malin lipiec wyznaczył historyczny rekord. Spożycie malin deklarowało aż 53% populacji, tj. 17,2 mln dorosłych Polaków.
Mniej niż w lipcu 2021 roku było tylko osób deklarujących, że jedli truskawki. Wpływ na odnotowane wzrosty i spadki deklaracji spożycia może mieć zarówno wcześniejsze niż w dwóch poprzednich latach rozpoczęcie sezonu, jak i nieco późniejszy termin badania. W przypadku jagody kamczackiej na przykład nieco niższe niż przed rokiem deklaracje spożycia w lipcu idą w parze ze znacznie wyższymi deklaracjami spożycia w czerwcu.
Źródło: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw
