Pierwsza połowa września zaskoczyła nas wyjątkowo wysokimi temperaturami. W wielu regionach kraju wartości na termometrach przekraczały normę nawet o 5–7°C. Jednak ciepła aura nie potrwa długo – w trzeciej dekadzie miesiąca prognozowane jest gwałtowne ochłodzenie, które przyniesie ze sobą pierwszą w tym sezonie falę przymrozków.
Arktyczne powietrze nad Polską
Spływ mas chłodnego powietrza znad Arktyki sprawi, że w najcieplejszej porze dnia temperatury nie przekroczą 15°C, a noce i poranki przyniosą spadki poniżej 5°C. Przy pogodnym niebie i braku zachmurzenia intensywne wypromieniowanie ciepła w przestrzeń kosmiczną doprowadzi do obniżenia temperatury przy gruncie poniżej zera. Oznacza to, że przymrozki nie będą ograniczać się tylko do powierzchni ziemi – lokalnie mogą obejmować również wyższe partie powietrza.
Skutki dla sadów
Dla sadowników to jasny sygnał ostrzegawczy. Przymrozki – pojawiające się szybciej niż w ostatnich latach, gdy częściej występowały dopiero w październiku – mogą wyrządzić szkody w sadach i plantacjach.
Tegoroczne przymrozki nadejdą wcześniej niż zwykle i mogą stanowić poważne zagrożenie dla sadów. Dlatego kluczowe jest szybkie przygotowanie plantacji oraz bieżące śledzenie prognoz. Wczesna reakcja pozwoli ograniczyć straty i zabezpieczyć zbiory oraz kondycję drzew na przyszły sezon.






