Mamy w tej chwili ogromne możliwości wyeksportowania jabłek, niestety nie mamy jakości, która jest wymagana. Dobrą praktyką byłoby to, żeby eksporterzy, którzy mają tą możliwość, już dzisiaj porozmawiali z tymi sadownikami, którzy mają pożądane odmiany i umówili się z nimi. Jeżeli wyprodukujesz te owoce, w takiej i takiej w jakości, jędrności, zabarwieniu, ja w przyszłym roku te jabłka od ciebie wyeksportuję. I zapłacę za to nie mniej niż, to co będzie gwarantowało zysk przykład pożądanej dobrej praktyki – podaje Maciej Majewski, Prezes Stowarzyszenia Sady Grójeckie.
Powinniśmy uwierzyć w sens zmian i przeciąć razem ten węzeł gordyjski. Jeśli zaczniemy budować na solidnych argumentach i zaufaniu, możemy zaskakująco szybko zobaczyć efekty. Jestem niepoprawnym optymistą, ale takim chciałbym zostać. Mam nadzieję, że da się wszystko zrobić szybciej. Im więcej osób zaangażuje się w prace Core Teamu, dołączy do zespołów ze swoim doświadczeniem, pomysłami, tym szybciej osiągniemy efekty. To jest zdroworozsądkowe, więcej udaje się działając razem, niż osobno – przypomniał Maciej Majewski.