Prognozy na majówkę są coraz mniej optymistyczne. Nie dość, że w niektórych regionach kraju będzie przeszywająco zimno, to jeszcze spadnie sporo deszczu. Jednak są też dobre wieści.
Ci, którzy rozpoczną długi weekend już w najbliższy poniedziałek (28.04), mogą liczyć na przyjemną pogodę. Za sprawą panującego wyżów, które zdominują atmosferę nad Europą, będzie słonecznie. Jedynie miejscami na południu kraju może słabo i przelotnie popadać.
Temperatura jednak będzie optymalna, ponieważ termometry pokazywać będą popołudniami około 20 stopni. Nieco chłodniej będzie na północy w środę (30.04), kiedy rozpoczną się większe zmiany w pogodzie, tym razem bardzo niekorzystne.
Majówka chłodna, miejscami deszczowa
Pogodne wyże w czwartek i piątek (1-2.05) ściągną arktyczne powietrze, które przyniesie bardzo niskie temperatury. Za dnia będą one oscylować od 10 stopni na północy i wschodzie do 15 stopni na zachodzie i południu, jednak nocami i o porankach będą spadać poniżej 5 stopni, miejscami w okolice zera, a przy gruncie poniżej.
W tych województwach przejdą burze i ulewy. Będą podtopienia. Sprawdź ostrzeżenia
Przygruntowe przymrozki sprawią, że początki dnia będą zimne. Nocowanie pod namiotem raczej odpada. W dodatku w sobotę i niedzielę (3-4.05) będzie się chmurzyć i padać, a temperatura w najcieplejszym momencie dnia nie przekroczy 10 stopni.
Nie można wykluczyć, że w wyższych partiach gór znów może spaść śnieg, a szlaki będą oblodzone i śliskie. Warto wziąć to pod uwagę planując wypoczynek w naszym kraju.
Podsumowując, mimo iż majówka zapowiada się słonecznie, to jednak jej końcówka w wielu regionach będzie pochmurna, deszczowa i wietrzna. Temperatury też będą zmienne, ponieważ na początku długiego weekendu będzie jeszcze bardzo ciepło, ale z biegiem dni mocno się ochłodzi, zwłaszcza nocami i o porankach.
Źródło: TwojaPogoda.pl
