w ,

Rynek nawozów posypowych hamuje. Oto aktualne ceny na koniec grudnia!

Porównanie notowań cen nawozów posypowych z połowy grudnia i ostatnich dni miesiąca pokazuje, że rynek wszedł w fazę wyraźnej stabilizacji, a miejscami nawet lekkiej korekty cenowej.

W segmencie nawozów azotowych ceny saletry amonowej i saletrzaku pozostają relatywnie stabilne, a różnice między połową a końcem miesiąca wynikają głównie z lokalnej konkurencji i polityki handlowej dystrybutorów, a nie z ogólnego trendu wzrostowego. Podobnie nawozy wieloskładnikowe, takie jak polifoski, wykazują jedynie niewielkie wahania cenowe, które nie zmieniają istotnie relacji kosztów nawożenia na hektar.

Największe rozbieżności cenowe dotyczą nawozów specjalistycznych oraz wapniowych, gdzie końcówka grudnia przyniosła w niektórych lokalizacjach bardziej atrakcyjne oferty niż te notowane w połowie grudnia. To potwierdza, że końcówka roku jest dla części firm momentem porządkowania stanów magazyn. Ogólnie rzecz ujmując, stosunek cenowy „dziś do połowy grudnia” wskazuje na spokojny rynek bez presji podwyżkowej, co sprzyja planowaniu zakupów i daje rolnikom oraz sadownikom czas na chłodną kalkulację opłacalności nawożenia przed sezonem 2025.

Ceny nawozów posypowych na koniec 2025 roku

W powiecie Brodnica, gdzie sprzedaż prowadzi lokalny dystrybutor ROLMIX, rolnicy pod koniec grudnia mogli kupić mocznik z inhibitorem w cenie około 204 zł za decytonę (2040 zł/t). To poziom, który dla wielu gospodarstw nastawionych na zboża i kukurydzę pozostaje akceptowalny, szczególnie w kontekście rosnących kosztów produkcji i niepewnych cen płodów rolnych. Saletra amonowa oferowana była w granicach 158 zł za decytonę (1580 zł/t), natomiast saletrzak wyceniano na około 139 zł za decytonę (1390 zł/t), co czyni go jednym z częściej rozważanych nawozów startowych na wiosnę.

W Brodnicy uwagę przyciągają także nawozy wieloskładnikowe. Polifoska 8:24:24 osiągała poziom około 239 zł za decytonę (2390 zł/t), a wariant 6:20:30 był tylko nieznacznie tańszy — około 237 zł za decytonę (2370 zł/t). Takie ceny interesują nie tylko producentów zbóż i rzepaku, ale również sadowników, którzy już na etapie nawożenia podstawowego chcą zabezpieczyć odpowiedni poziom fosforu i potasu w glebie. Dodatkowym elementem, szczególnie istotnym w sadach i na glebach lżejszych, jest bardzo atrakcyjnie wycenione wapno magnezowe CaMg 28–16, dostępne w Brodnicy za około 43 zł za decytonę (430 zł/t). To wyraźny sygnał, że korekta pH i uzupełnienie magnezu nadal pozostają jednymi z najbardziej opłacalnych zabiegów agrotechnicznych.

Z kolei w powiecie Mogilno, gdzie sprzedaż prowadzi AMP0L-MEROL, oferta jest wyraźnie szersza, szczególnie w segmencie nawozów fosforowo-potasowych. Sól potasowa 60 procent wyceniana była na około 160 zł za decytonę (1600 zł/t), natomiast Korn-Kali 40 procent na poziomie 140 zł za decytonę (1400 zł/t). To ceny, które szczególnie przyciągają gospodarstwa planujące nawożenie pod kukurydzę, buraki cukrowe oraz plantacje sadownicze, gdzie potas odgrywa kluczową rolę w jakości i trwałości plonu.

Wyraźnie droższe pozostają nawozy specjalistyczne. Siarczan potasu osiągał w Mogilnie około 320 zł za decytonę (3200 zł/t), a fosforan amonu około 310 zł za decytonę (3100 zł/t). Mimo wyższych cen produkty te nadal znajdują nabywców wśród sadowników i producentów warzyw, dla których znaczenie ma nie tylko ilość składnika, lecz także jego forma chemiczna i brak chlorków. W segmencie nawozów azotowych ceny pozostają zbliżone do tych notowanych w Brodnicy — saletra amonowa kosztowała około 160 zł za decytonę (1600 zł/t), a saletrzak około 140 zł za decytonę (1400 zł/t).

Końcówka grudnia pokazuje, że rynek nawozów posypowych wszedł w fazę ostrożnej stabilizacji. Rolnicy i sadownicy nie podejmują jeszcze masowych zakupów, ale uważnie obserwują oferty lokalnych dystrybutorów, licząc na utrzymanie cen lub pierwsze promocje przed wiosennym wzrostem popytu. Coraz częściej decyzje zakupowe podejmowane są nie tylko na podstawie ceny za tonę, lecz także w przeliczeniu na kilogram czystego składnika oraz realne potrzeby gleby i konkretnych upraw.

Dla wielu gospodarstw nadchodzące tygodnie będą kluczowe — to właśnie teraz zapadają decyzje, które zadecydują o kosztach nawożenia i potencjale plonowania w sezonie 2025.

Uwaga: wszystkie ceny nawozów podane w artykule są cenami netto i nie zawierają podatku VAT. Ostateczne warunki zakupu mogą różnić się w zależności od ilości, terminu odbioru oraz indywidualnych ustaleń z dystrybutorem.

UDOSTĘPNIJ

‘Lira’ – nowa, perspektywiczna odmiana jabłoni odporna na parcha