w

Jabłka droższe niż złoto? Polski sadownik zaskoczony cenami owoców na Słowacji

Choć Brzeźno to jedno z mniejszych i mniej rozwiniętych miast w środkowej Słowacji, ceny owoców w tamtejszym Lidlu przyprawiają o zawrót głowy. Jarosław, sadownik z Polski, odwiedził lokalny sklep i podzielił się swoimi spostrzeżeniami z redakcją. Wnioski? Szokujące – nie tylko dla producentów, ale i dla konsumentów.

„Gruszka sprowadzana z Holandii kosztuje przeszło 2 euro, a jabłko Evelina – ponad 3 euro za kilogram! W Polsce sadownik za jabłko Gala dostaje ok. 2 złote i jest zadowolony – a to nawet nie 0,50 euro!” – pisze pan Jarosław.

Zamieszczone przez niego zdjęcia z półek sklepowych nie pozostawiają złudzeń – ceny są wysokie. Dla porównania:

  • Gruszki Konferencja (Holandia) – 2,69 €/kg

  • Gruszki Abate Fetel (Holandia) – 2,35 €/kg

  • Jabłka Evelina (Chile) – 3,19 €/kg

  • Jabłka Pink Lady (Chile) – 2,89 €/kg

  • Jabłka Cosmic Crisp (Włochy) – 2,69 €/kg

  • Jabłka Golden Delicious (Polska) – 1,59 €/kg

  • Jabłka Idared luzem (Polska) – 1,29 €/kg

Zadziwiający jest fakt, że jabłka importowane z dalekich zakątków świata – jak Chile – osiągają w Europie Środkowej ceny kilkukrotnie wyższe niż jabłka rodzimego pochodzenia w Polsce.

Polska jabłkiem stoi – ale czy to wykorzystujemy?

Jak zauważa pan Jarosław, Polska produkuje jabłka naprawdę wysokiej jakości – piękne, smaczne i różnorodne. Problemem jednak wciąż pozostaje ich promocja na rynkach zagranicznych.

„Produkujemy naprawdę piękne jabłka i trzeba zacząć je promować, bo nie tylko są piękne i smaczne, ale co więcej – inni od dawna to robią” – apeluje sadownik.

Na zachodzie Europy czy nawet w sąsiednich krajach ceny owoców, które my traktujemy jako podstawowe, są znacznie wyższe. To pokazuje potencjał eksportowy polskich sadów – o ile zaczniemy inwestować nie tylko w produkcję, ale i w marketing, logistykę oraz promocję marki „polskiego jabłka”.

Wnioski? Czas działać

Wpis sadownika to nie tylko subiektywna obserwacja, ale i realny apel środowiska producentów: Polska ma potencjał, ale musi przestać być tylko “tanim dostawcą”. Dobre jabłko ma swoją wartość – trzeba tylko umieć ją pokazać i sprzedać.

UDOSTĘPNIJ

Mechaniczny zbiór borówki amerykańskiej trwa – kombajn JAGODA 300 w akcji

Na Broniszach królują jabłka z dwóch sezonów – ceny z 4 sierpnia 2025 r.