IPSAD Instytut Praktycznego Sadownictwa : Na zdjęciu widać strzępki grzyba Botrytis cinerea wyrastające na obumierających części kwiatu jabłoni.
Przygotowania do zdjęcia wyglądały w ten sposób, że ścięta na początku maja rozeta kwiatowa, przez 6 tygodni leżała w lodówce w temp. + 1,2C. Na dzisiejszym zdjęciu ta sama rozeta po 3 dniach przetrzymywania w temp. +7C
W naturze trudno by było zrobić takie zdjęcia, gdyż zwykle kwiaty zasychają szybciej niż do tak typowych objawów rozwinęła by się na nich choroba. Ale to nie znaczy, że patogen znika bezpowrotnie. Wystarczy go nie nękać ochroną, zapewnić stałą, wysoką wilgotność, a nawet w lodówkowych warunkach przechowalni, będzie się rozwijał. Dla szarej pleśni potrzeba kilku tygodni, by z fazy utajonej choroba pokazała się w całej okazałości.
Botrytis cinerea jest patogenem masowo występującym w środowisku.
Posiada cechy nekrofityczne, to znaczy oprócz żywych, może rozwijać się również na obumarłych roślinach lub ich częściach.
Jest grzybem mało wymagającym jeśli chodzi o temperaturę. Bez przeszkód rozwija się gdy jej wartość wzrośnie powyżej zera.
Sprzyja mu wysoka wilgotność powietrza (ponad 90%), czyli taka, jaka panuje podczas opadów deszczu lub w komorach przechowalniczych.
W obecnym sezonie (mokre kwitnienie, uszkodzenia mrozowe i gradowe, czerwcowe opady, stała i wysoka wilgotność powietrza, wysoka temperatura) szara pleśń ma doskonałe warunki do rozwoju.
Dlatego w tym roku należy liczyć się z większymi niż zwykle stratami podczas przechowywania owoców.
Ponieważ nadal zagrożeniem jest parch jabłoni, dlatego zwalczając szarą pleśń warto rozważyć obecnie zabiegi mieszaninami preparatów kontaktowych (dithianon, kaptan, mankozeb) z pirymetanilem. Interesująco wygląda tu już gotowa mieszanina – Faban, polecany zwłaszcza tam gdzie, doszło do uszkodzeń gradowych. W sadach gdzie dodatkowo występuje zagrożenie ze strony grzybów z rodzaju Fuzarium i Alternaria, stosujemy tebukonazol.
Przed zbiorem stawiamy głównie na produkty zwalczające szarą pleśń jak np. Bellis czy Luna Experience. Sam zbiór musi być w tym roku wyjątkowo staranny. Owoce nie mogą mieć żadnych nakłuć, skaleczeń, czy wyrwanych ogonków.
źródło: