Tegoroczny sezon na śliwki nie należy do udanych. Zbiory są słabe, a ceny polskich owoców w hurcie – niskie. Wszystko przez napływ śliwek z Serbii i Mołdawii. Niższe plony wynikają przede wszystkim z wiosennych przymrozków. Choć gdy owoców jest mniej, to ceny zazwyczaj są wyższe, to w przypadku śliwek rynek zachwiał import – większy niż w poprzednich latach – podaje portal wp.pl
Pomimo wysokiej jakości polskich śliwek, ceny skupu drastycznie spadły do poziomu 2,70-2,80 zł/kg. Cena śliwek w hurcie wynosi 4 zł/kg. Sytuację dodatkowo pogarsza intensywny import śliwek z zagranicy, zwłaszcza z Serbii.
Śliwki serbskie, są sprzedawane w hurcie znacznie taniej niż polskie owoce – za około 3,40 zł/kg – czytamy na portalu wp.pl
Duże sieci handlowe coraz częściej decydują się na zakup śliwek z importu. Ta preferencja dla zagranicznych owoców wynika głównie z niższych cen, jakie oferują zagraniczni dostawcy. W efekcie, polscy sadownicy otrzymują coraz niższe ceny za swoje plony, co znacznie utrudnia im prowadzenie działalności. Spadek cen skupu śliwek ma poważne konsekwencje dla całej branży.
źródło: wp.pl