Polska umacnia swoją pozycję na rynkach Afryki i Azji
Październik 2025 roku przyniósł kolejny znaczący wzrost eksportu polskich jabłek. Z danych Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN) wynika, że w tym miesiącu z Polski wyjechało 32 727 ton jabłek, które trafiły aż do 27 krajów trzecich. To imponujący wynik, potwierdzający, że polskie jabłka niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem na światowych rynkach.
Dla porównania, we wrześniu bieżącego roku wyeksportowano 11 111 ton jabłek do 19 krajów. Oznacza to blisko trzykrotny wzrost wolumenu eksportu w ciągu jednego miesiąca. Dane te dowodzą, że jesień, będąca szczytem sezonu zbiorów, to czas wyjątkowej aktywności eksporterów i dużego zapotrzebowania na polskie owoce w krajach pozaunijnych.
Afryka i Azja – główne kierunki eksportu
Zestawienie najważniejszych odbiorców polskich jabłek nie zaskakuje — od kilku sezonów dominują kraje afrykańskie i azjatyckie, które cenią polskie owoce za jakość, trwałość oraz atrakcyjną cenę.
Największym odbiorcą w październiku był ponownie Egipt, do którego trafiło 11 605 ton jabłek. Ten rynek od lat pozostaje kluczowy dla polskiego eksportu, stanowiąc stabilny kierunek zbytu. Egipcjanie szczególnie cenią odmiany o dłuższej trwałości i odporności na transport.
Na drugim miejscu znalazły się Indie, które zakupiły 6 116 ton polskich jabłek. W ostatnich latach rynek indyjski dynamicznie się rozwija, a konsumenci coraz częściej sięgają po owoce importowane z Europy. Polskie jabłka zyskują tam uznanie za smak i świeżość, konkurując z produktami z Iranu czy Turcji.
Na trzeciej pozycji uplasowała się Jordania, do której wyeksportowano 3 508 ton jabłek. To kraj, który konsekwentnie zwiększa swoje zakupy, stając się ważnym odbiorcą w regionie Bliskiego Wschodu.
Na kolejnych miejscach znalazły się:
-
Mongolia – 1 587 ton,
-
Kazachstan – 1 261 ton.
Oba te kierunki wskazują na rosnące znaczenie rynków wschodnich, które coraz częściej poszukują wysokiej jakości owoców z Polski.
Polska jabłkiem stoi
Polska od wielu lat pozostaje jednym z największych producentów i eksporterów jabłek na świecie. Rocznie z naszych sadów trafia na rynki zagraniczne kilkaset tysięcy ton tych owoców.
Jak podkreślają eksperci branżowi, wyniki z października 2025 roku są dowodem na to, że polscy sadownicy skutecznie dostosowują się do wymagań światowych rynków — zarówno pod względem jakości, jak i logistyki eksportu.
Wzrost eksportu to także efekt poprawy współpracy z inspekcjami fitosanitarnymi oraz coraz lepszej organizacji procesu wysyłek do krajów trzecich. Wysoka jakość owoców, nowoczesne przechowalnie i profesjonalne przygotowanie towaru sprawiają, że polskie jabłko utrzymuje swoją konkurencyjność nawet na odległych rynkach.
Wzrost, który cieszy
Podsumowując, październik 2025 to rekordowy miesiąc dla polskiego eksportu jabłek:
-
32 727 ton owoców wysłanych za granicę,
-
27 krajów odbiorców,
-
Egipt, Indie i Jordania jako trzy główne rynki zbytu,
-
Trzykrotny wzrost eksportu w porównaniu z wrześniem.
Polskie jabłko – ambasador jakości
Nie ma wątpliwości, że polskie jabłka stały się naszym towarem eksportowym o znaczeniu strategicznym. Coraz większe zainteresowanie rynków zagranicznych pokazuje, że polscy sadownicy potrafią konkurować nie tylko ilością, ale i jakością.
Jak podkreślają przedstawiciele branży, kluczowe w nadchodzących miesiącach będzie utrzymanie tempa eksportu oraz dalsze poszerzanie rynków zbytu.
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych PIORiN
