Spadek eksportu polskich jabłek w sierpniu
Jak wynika z najnowszych danych PIORiN, sierpień przyniósł znaczący spadek eksportu polskich jabłek. Choć nasze owoce cieszą się uznaniem na wielu rynkach zagranicznych, to w minionym miesiącu odnotowano wyraźny regres w porównaniu do lipca.
W sierpniu wyeksportowaliśmy jedynie około 4,27 tys. ton jabłek do 11 krajów spoza Unii Europejskiej. To o ponad 2,7 tys. ton mniej niż miesiąc wcześniej, kiedy to eksport przekroczył 7 tys. ton.
Zmianie uległa również czołówka krajów importujących nasze jabłka. Tym razem na pierwszym miejscu znalazł się Egipt z imponującym wynikiem prawie 1,7 tys. ton. Mongolia utrzymała swoją drugą pozycję, importując 993 tony jabłek. Dopiero na trzecim miejscu uplasował się dotychczasowy lider – Kazachstan z wynikiem 866 ton.
Co stoi za tak znaczącym spadkiem eksportu? Przyczyny tego zjawiska mogą być złożone i wymagać szczegółowych analiz. Możliwe, że wpłynęły na to czynniki sezonowe, zmiany preferencji konsumentów na poszczególnych rynkach, a także czynniki logistyczne czy polityczne.
Spadek eksportu jabłek w sierpniu to z pewnością sygnał, który powinien zaniepokoić polskich sadowników.Wymaga on podjęcia działań mających na celu stabilizację eksportu i poszukiwanie nowych rynków zbytu.