Prawdziwy dramat dotknął rodzinę młodych sadowników. Wystarczyło kilkanaście minut żywiołu by stracić większą część sadu. Zniszczony został nie tylko 1 hektar sadu ale też marzenia i normalne życie. Sad to główne utrzymanie młodej rodziny. W takim momencie załamuje się wszystko.
Z jednaj strony jest sad, z drugiej jest strony rodzina. Wszystko jest połączone. Sad należy do młodego małżeństwa pasjonatów ogrodnictwa. Rodzina to także dwójka małych dzieci, których życie nie może się załamać po wypadku losowym. Dlatego nie może być innej decyzji. Wszyscy solidarnie powinniśmy pomóc. Oby nigdy nikt z nas nie znalazł się w takiej sytuacji.
Przewrócone przez wiatr zostało 13 z 25 rzędów jabłoni. Wszystkie przewrócone drzewa nigdy już nie dadzą owoców. Owoce które spadły nie dadzą zysku. Wszystkie drzewa sadzone są w rzędach i są związane. Stanowią mur, który nie powinien się przewrócić, a jednak… siła wiatru była na tyle mocna że, wszystkie drzewa przewróciły się niczym domek z kart.
Koszt założenia 1 hektara sadu, który został zniszczony to około 80tyś zł! Nie mówimy tutaj o drzewach, które dopiero zostały posadzone ale o takich, które mają kilka lat i właśnie teraz miały przynieść zwrot kosztów sadu. Do dziś sad kosztował nie tylko pieniądze ale także pracę, która została w niego włożona.
Gospodarstwo to ogromne inwestycje, a co za tym idzie kredyty i zobowiązania, które zawsze są pierwszym wydatkiem sadowników i rolników.
Sadownikom można pomóc dokonująć wpłat pod linkiem https://zrzutka.pl/bvm5c7.
Do zrzutki wcale nie było łatwo namówić osoby, które ucierpiały w tym przypadku. Łukasz to skromna, pracowita osoba. Na początku nawet nie chciał by komukolwiek pokazywać tragedia jaka się u niego wydarzyła.
Gospodarstwo mieści się w Gruszczycach w gminie Błaszki w województwie łódzkim.
źródło tekstu, fotografii i informacji: https://zrzutka.pl/bvm5c7
