Maliny z Ukrainy zatrzymane na granicy: Zagrożenie dla polskich konsumentów
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) w Lublinie podjęła decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na terenie Polski partii mrożonych malin pochodzących z Ukrainy. Przyczyną takiej decyzji było wykrycie w owocach pleśni oraz nietypowej, niepokojącej barwy.
Łączna masa zatrzymanych malin wynosiła 20 243,43 kg. Decyzja o zakazie obrotu miała charakter natychmiastowy, co świadczy o poważnym zagrożeniu, jakie stanowiła ta partia towaru dla zdrowia konsumentów.
Dlaczego maliny zostały zatrzymane?
Obecność pleśni w żywności jest jednoznacznym sygnałem, że produkt nie nadaje się do spożycia. Może ona powodować poważne zatrucia pokarmowe, dlatego też wszelkie produkty spożywcze zanieczyszczone pleśnią są wycofywane z obrotu.
Nietypowa barwa malin również wzbudziła podejrzenia inspektorów. Może ona świadczyć o niewłaściwych warunkach przechowywania, przetwarzania lub o dodawaniu niedozwolonych substancji.
Co to oznacza dla konsumentów?
Zatrzymanie partii zakażonych malin to dobra wiadomość dla polskich konsumentów. Dzięki działaniom IJHARS, na polskim rynku nie pojawiły się produkty, które mogłyby zagrażać zdrowiu.
