W programie TVP Info, Kołodziejczak zaznaczył, że czwarta rata podatku powinna być umorzona, a podatek rolny za 2024 rok powinien pozostać na poziomie z 2023 roku.
„Uważam, że czwarta rata podatku dla polskich rolników powinna być umorzona, bo rok jest trudny” – stwierdził wiceminister. Jego słowa były odpowiedzią na wycofanie przez ministra rolnictwa, Czesława Siekierskiego, projektu ustawy o pomocy dla producentów rolnych w zapłacie części podatku rolnego za 2024 r. Kołodziejczak wyjaśnił, że mimo różnicy zdań, będzie dążył do tego, aby rolnicy płacili podatek w takiej samej wysokości jak w roku poprzednim.
Minister Siekierski w piśmie z 24 lipca 2024 r. do sekretarza Stałego Komitetu Rady Ministrów poinformował o wycofaniu projektu ustawy z prac legislacyjnych. Powodem była niemożność wskazania źródła finansowania pomocy określonej w projekcie. Zgodnie z pierwotnym projektem, podatek rolny za 2024 r. miałby pozostać na poziomie z 2023 r., pomimo wzrostu średniej ceny skupu żyta ogłoszonej przez Główny Urząd Statystyczny o 21 proc.
Kołodziejczak zapewnił, że „zrobi wszystko”, by rolnicy zapłacili podatek w takiej samej wysokości jak w 2023 roku. Podkreślił, że będzie naciskał na ministra Siekierskiego i ministra finansów, aby dotrzymano porozumień zawartych w Jasionce 20 marca br. Wówczas przedstawiciele organizacji rolniczych podpisali uzgodnienia z ministrem rolnictwa, które obejmowały utrzymanie wysokości podatku rolnego na poziomie z poprzedniego roku.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wskazało, że z uwagi na wzrost kosztów produkcji rolnej, głównie nośników energii i nawozów, zasadne jest pozostawienie wysokości podatku rolnego na poziomie z 2023 roku. Projekt ustawy przewidywał, że zwrot podatku następowałby w formie kompensaty części podatku rolnego przypadającej do zapłaty w czwartej racie podatku, której płatność przypada do dnia 15 listopada 2024 r., lub w formie zwrotu części podatku rolnego w całości zapłaconego do dnia złożenia wniosku.
Kołodziejczak wyraził nadzieję, że minister Siekierski zmieni swoje stanowisko i poprze pomysł umorzenia czwartej raty podatku rolnego. Wiceminister podkreślił, że rolnicy potrzebują wsparcia w trudnych czasach, a utrzymanie podatku na poziomie z 2023 roku jest kluczowe dla ich stabilności finansowej.