Ceny tego „czarnego złota” ponownie sięgną rekordowych poziomów, a popyt ze strony przetwórców jest rekordowo wysoki.
Zbiory, które rozpoczną się lada dzień, mogą być jednak mniejsze niż oczekiwano. Spowodowane jest to m.in.wiosennymi przymrozkami i suszą, które negatywnie wpłynęły na plony. W niektórych rejonach kraju zbiory mogą być tak niskie, że zbiory mogą okazać się nieopłacalne. Producenci informują o zmniejszonym płonie od 70% do 90% po tegorocznych przymrozkach.
Na giełdach internetowych widzimy oferty skupu po cenach 6 zł za kilogram. Niektórzy prognozują, że ceny porzeczek czarnych w tym sezonie mogą sięgnąć 10 zł za kilogram.
Sytuacja na rynku porzeczek czarnych pokazuje, jak ważne są stabilne ceny i przewidywalność. Jedno jest pewne: tegoroczny sezon na porzeczkę czarną będzie z pewnością wyjątkowy.