w ,

Co z Wspólną Polityką Rolną? WIR ostrzega

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, przedstawiła projekt budżetu Unii Europejskiej na lata 2028–2034. Zakładany budżet ma osiągnąć rekordową kwotę 2 bilionów euro, a Polska pozostanie największym beneficjentem netto środków unijnych. Jednak mimo tej pozytywnej informacji, Wielkopolska Izba Rolnicza (WIR) wyraża głębokie zaniepokojenie kierunkiem, w jakim zmierza polityka unijna wobec rolnictwa.

Co z Wspólną Polityką Rolną? WIR ostrzega

Z perspektywy rolników i organizacji rolniczych najistotniejszym elementem unijnego budżetu pozostaje Wspólna Polityka Rolna (WPR). Wielkopolska Izba Rolnicza od lat apeluje o utrzymanie odrębnego i silnego budżetu na cele związane z bezpieczeństwem żywnościowym, dochodami rolników i wsparciem produkcji rolnej, która w UE musi spełniać wyjątkowo wysokie standardy.

Dopłaty bezpośrednie (I filar) – utrzymane, ale niewystarczające

Zgodnie z zapowiedzią Komisji Europejskiej, utrzymana zostaje część budżetu WPR dotycząca dopłat bezpośrednich, czyli tzw. I filar. Na ten cel przewidziano 300 miliardów euro, nieco więcej niż w obecnej perspektywie finansowej. Jednak WIR oraz inne organizacje rolnicze apelowały o znaczący wzrost tej kwoty, która realnie zmalała przez inflację i nowe wymogi klimatyczne nakładane na rolników.

Wśród zapowiedzianych zmian znajdują się:

  • zwiększenie degresywności dopłat,

  • wzmocnienie definicji „aktywnego rolnika”,

  • większe wsparcie dla młodych rolników,

  • uproszczenia i zachęty zamiast twardych warunków środowiskowych.

Pełna ocena tych propozycji będzie możliwa dopiero po ujawnieniu szczegółowych warunków finansowania przez Komisję Europejską.

Likwidacja II filaru – zagrożenie dla przyszłości rolnictwa

Największym zagrożeniem dla polskiego rolnictwa wydaje się jednak likwidacja II filaru WPR, który finansował modernizację rolnictwa i rozwój obszarów wiejskich. W obecnym budżecie UE było to około 90 miliardów euro. Polska część tej kwoty często była przenoszona do I filaru, co pozwalało rolnikom otrzymać wyższe dopłaty bezpośrednie.

Zgodnie z nową propozycją, te środki mają zostać przesunięte do funduszy regionalnych, które będą obsługiwały różne sektory gospodarki. Oznacza to, że rolnictwo będzie musiało konkurować o te środki z innymi działami gospodarki oraz samorządami, co znacząco utrudni dostęp rolników do niezbędnego wsparcia inwestycyjnego.

Konsekwencje dla polskich rolników

Zdaniem WIR, brak II filaru spowoduje:

  • przyspieszoną koncentrację gospodarstw rolnych,

  • upadek wielu małych i średnich gospodarstw,

  • spowolnienie modernizacji i inwestycji w rolnictwie,

  • zwiększoną dominację korporacyjnych gigantów na rynku żywnościowym,

  • zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego UE.

Konkurencja z importem – rolnicy bez szans?

Wielkopolska Izba Rolnicza przypomina, że propozycje budżetowe należy rozpatrywać w kontekście trwającej liberalizacji handlu produktami rolnymi. Rolnicy w UE już teraz konkurują z tańszą żywnością z Ukrainy i Ameryki Południowej. Bez odpowiedniego wsparcia finansowego, szczególnie mniejsze gospodarstwa nie będą w stanie konkurować z tymi producentami, co może skutkować ich masowym upadkiem.

Apel do europosłów i rządów państw członkowskich

Obecnie propozycja Komisji Europejskiej trafi do Parlamentu Europejskiego oraz krajów członkowskich UE. Wielkopolska Izba Rolnicza zapowiada aktywną walkę o przywrócenie silnej, niezależnej Wspólnej Polityki Rolnej, która będzie gwarantować:

  • godziwe dochody dla rolników,

  • zrównoważony rozwój rolnictwa,

  • bezpieczeństwo żywnościowe konsumentów w całej Unii Europejskiej.

UDOSTĘPNIJ

Straty na plantacji wiśni Mariusza Pudzianowskiego: „Niewiele co się zbierze”

Sezon jabłkowy 2025 w Polsce – prognozy, odmiany, eksport, trendy