Po udanej próbnej wysyłce polskich jabłek na Tajwan, istnieje nadzieja, że przyszłe dostawy również zostaną wysłane. Jednak zdaniem jednego z polskich eksporterów głównym celem pozostaje rynek europejski, ponieważ brak jabłek w tym regionie doprowadził do dużego popytu i doprowadzi do wysokich cen jabłek najlepszej jakości.
Polski eksporter jabłek, firma Galster, ma się dobrze. Według Mateusza Wajnerta, szefa sprzedaży w firmie, polityka firmy Galster zapewniła firmie dobrą pozycję wśród klientów:
„Kontynuujemy naszą politykę sprzedaży. Wciąż poszukujemy jabłek dobrej jakości, aby zadowolić naszych klientów. Staramy się współpracować z tymi samymi sadwonikami, kiedy tylko możemy, ponieważ daje nam to poczucie bezpieczeństwa co do jakości produktu i ciągłości dostaw. Naszym głównym obowiązkiem jest spełnianie oczekiwań naszych klientów w zakresie jakości, odmian i dobrej pielęgnacji handlowej i myślę, że w tym dziale poradziliśmy sobie bardzo dobrze. Podsumowując, jesteśmy bardzo zadowoleni z obecnej sytuacji w Galster. Chociaż koncentrujemy się na eksporcie do naszych obecnych klientów, zawsze szukamy nowych możliwości i wyzwań ”.
Chociaż dwa miesiące temu skupiono się na próbnej wysyłce na Tajwan, teraz z powrotem skupiono się na rynku europejskim. Wajnert spodziewa się, że większość pozostałych jabłek będzie eksportowana na te europejskie rynki.
„Nasza pierwsza próbna wysyłka na Tajwan, która zawierała kilka kartonów jabłek, została przyjęta pozytywnie. Staramy się uczestniczyć w działaniach promocyjnych polskich jabłek na Tajwanie. Jak dotąd nie wysyłaliśmy żadnych dodatkowych przesyłek od czasu tej próby. Jednak nadal współpracujemy z wieloma krajami europejskimi, a także wykonujemy niektóre przesyłki dalekobieżne. Moim zdaniem to rynek europejski, na który będziemy sprzedawać największe ilości jabłek przez pozostałą część sezonu. Wynika to z mniejszej liczby upraw w większości krajów Europy, a także z coraz lepszych i trwałych relacji z naszymi obecnymi klientami ”.
Wajnert zapowiada, że jeśli w najbliższych tygodniach uda się pozyskać jabłka wysokiej jakości, ceny najlepszej jakości zaczną rosnąć.
„W najbliższych miesiącach oczekujemy, że rynek pozostanie na dobrym poziomie, ale chciałbym podkreślić, że potrzebna jest dobra jakość. Jeśli uda nam się zdobyć wystarczającą ilość jabłek wysokiej jakości, to myślę, że możemy liczyć na wzrost cen najlepszych jabłek w najbliższych miesiącach. Oczywiście nasz zespół nadal będzie szukał nowych wyzwań, być może jednym z nich byłby start z naszą własną marką jabłek ”. Kończy.
źródło: FRESHPLAZA
