Rosyjska Federalna Służba Weterynaryjna i Fitosanitarna (Rosselchoznadzor) skierowała poważne oskarżenia pod adresem Ministerstwa Rolnictwa Kazachstanu. Rosyjskie władze twierdzą, że kazachskie służby wydawały fałszywe świadectwa fitosanitarne, umożliwiające nielegalny import znacznych ilości produktów roślinnych do Rosji.
Na czym polegają oszustwa?
Według Rosselchoznadzoru, kazachskie władze wykorzystywały dane ponad stu firm, które w rzeczywistości nie prowadziły eksportu, do wystawiania fałszywych dokumentów. Dzięki temu do Rosji trafiały produkty roślinne o nieznanym statusie fitosanitarnym, co stwarzało zagrożenie rozprzestrzenienia się szkodników i chorób roślin.
Skala problemu
Rosyjskie służby szacują, że w ciągu dwóch lat dzięki temu procederowi do Rosji sprowadzono ponad 120 tysięcy ton produktów roślinnych, a kolejne 260 tysięcy ton nie zostało poddane kontroli.
W odpowiedzi na te praktyki Rosja wprowadziła zakaz importu pszenicy z Kazachstanu. Jest to kolejny krok w eskalacji konfliktu handlowego między oboma krajami, który rozpoczął się od podobnego zakazu nałożonego przez Kazachstan na rosyjską pszenicę.
źródło: EastFruit