„Po burzliwym zakończeniu poprzedniego sezonu gruszkowego, w tym roku mamy dobry początek pod względem poziomów cen. Mimo to zamieszanie z poprzedniego sezonu odcisnęło swoje piętno, szczególnie nieoczekiwana podaż pod koniec sezonu” — powiedział Mark Vernooij z Urfruit (Holandia).
„Wielu handlowców i kanałów detalicznych w pełni zabezpieczyło się w oczekiwaniu na zbliżający się koniec sezonu, co doprowadziło do niskiego popytu na gruszki poza stałymi programami. Niektórzy plantatorzy liczyli jednak na scenariusz podobny do poprzedniego roku, co spowodowało nieoczekiwaną presję na ceny. Ta nadwyżka gruszek spowodowała znaczne spadki cen, a w niektórych przypadkach gruszki musiały zostać wyrzucone”.
Znaczenie rozsądnej strategii cenowej
„Dobra cena ma kluczowe znaczenie dla stabilności biznesu. Jednak decyzje cenowe należy podejmować w porozumieniu z partnerami handlowymi. Ryzyko, jakie podejmują producenci, aby wygenerować dodatkowe przychody, czasami może nie przewyższać potencjalnych strat. Czynniki takie jak cena, jakość i strata produktu w połączeniu ze wzrostem kosztów, muszą być zawsze brane pod uwagę przed podjęciem takich decyzji. W zeszłym sezonie każdy miał szansę sprzedać swoje produkty po zdrowej cenie. Niestety, ostatecznie nie wszystkim się to udało” — zauważa Mark.
Własna uprawa: zbiór zakończony
„Zbiory zostały już zakończone i wszystko poszło gładko. Był to intensywny okres dla wszystkich, ale jako zespół wykonaliśmy zadanie. W naszych własnych gospodarstwach i gospodarstwach partnerskich obserwujemy szczególnie mniejsze zbiory w Belgii. W Holandii, chociaż zebraliśmy nieco mniejszą ilość, dobra wielkość gruszek sprawia, że tonaż jest porównywalny z poprzednimi latami. Nie jest to jednak reprezentatywne dla całej produkcji w Holandii” — wyjaśnia Mark.
„Na początku sezonu mieliśmy do czynienia ze szkodami spowodowanymi gradem. Chociaż gruszki Conference w większości się zregenerowały, szkody są bardziej widoczne w przypadku gruszek Lucas i Comice. Wielu sprzedawców detalicznych współpracuje nad tym, jak znaleźć właściwą równowagę między jakością wizualną a produktywnością. Pomimo ograniczeń wizualnych owoce pozostają dobrej jakości”.
„Według danych Prognosfruit w tym roku nie mamy wielkich zbiorów w Europie, z plonami o około 2% niższymi od średniej z trzech lat. Warunki te powinny stworzyć zdrowe środowisko marketingowe. Widzimy wysokie oczekiwania wśród plantatorów i handlowców. Chociaż postrzegamy rynek pozytywnie, zdajemy sobie sprawę, że to konsument ostatecznie wybiera produkt. Cena determinuje wielkość grupy nabywców”, kontynuuje Mark.
„Tak zwane 'linie value’ są atrakcyjne dla konsumentów z mniejszym budżetem. Jednak gdy cena jest wysoka, trudniej dotrzeć do tej grupy. Musimy zadać sobie pytanie, czy rozsądnie jest nie wykorzystywać w pełni kanałów, które obsługują tę grupę docelową, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z produktem, który ma niewielkie uszkodzenia” – podsumowuje Mark. „Krótko mówiąc, ten rok oferuje wiele możliwości, ale kluczowe jest, aby nie popełnić tych samych błędów, co w zeszłym sezonie. Pracujmy razem na rzecz zdrowego rynku i zapewnijmy zrównoważone podejście do ceny i jakości”.
źródło: FRESH PLAZA