Handel po wakacjach dopiero rozkręca się; ceny krajowych owoców i warzyw są nieco wyższe niż przed rokiem, tania jest cebula, marchew i papryka, droższe ogórki i kalafiory. Więcej kosztują jabłka – poinformował PAP ekspert Rynku Hurtowego w Broniszach Maciej Kmera.
Kmera zwrócił uwagę, że konsumenci, którzy już wrócili z urlopów zajęci są sprawami szkolnymi, a emeryci wyjechali na swoje wakacje. Ma to odzwierciedlenie w obniżonych obrotach handlowych – zauważył ekspert.
Koszyk krajowych warzyw, według jego wyliczeń, jest droższy o ponad 10 proc. niż w analogicznym okresie ub.r. Tańsza jest natomiast m.in. cebula, droższe zaś pomidory malinowe. Koszyk owoców krajowych na 5 września był o 12 proc. droższy r/r.
Ten rok jest nietypowy ze względu na pogodę, wegetacja była przyspieszona i niektóre owoce już się skończyły. Przedłużające się upały szkodzą uprawom. Na przykład plantatorzy informują o „gotującej” się wykopanej do suszenia na polach cebuli – zaznaczył Kmera. Dodał, że dotyczy to również jabłek, borówek i malin gruntowych.
Nadal z powodu upałów „cierpią” plantacje kalafiorów, najbardziej wrażliwych wśród kapustnych. Ceny tych warzyw – zauważył ekspert – są bardzo wysokie, można powiedzieć zimowe, i wynoszą 7-9 zł/szt.
Rozpoczął się sezon na jabłka jesienne i zimowe, choć w ofercie można kupić jeszcze odmiany letnie i te są zdecydowanie droższe od reszty zimowych. W tym roku jabłek prawdopodobnie będzie mniej i one są już droższe niż ubiegłym roku – zaznaczył Kmera.
Według eksperta, zaskakująco szybko nastąpił schyłek sezonu borówkowego. Ceny tych owoców poszły w górę nawet do 40 zł/kg. Jak zauważył, jest to wynik „przyspieszonego startu, upałów i braku zbieraczy”.
Kmera dodał, że bardzo wysokie są ceny malin tunelowych, dochodzą do 32 zł/kg. Jednocześnie mamy pełną gamę typów i odmian śliwek.
Ekspert zwrócił uwagę, że coraz popularniejsze wśród konsumentów są owoce pigwowca. Na Rynku w Broniszach, jest spora oferta owoców z profesjonalnych plantacji o bardzo atrakcyjnym wyglądzie w cenie 12-16 zł/kg – wskazał.
źródło : PAP / MONEY.PL