– W każdej sekundzie w Polsce marnowana jest żywność, którą możemy przeliczyć na 184 bochenki chleba. A każdy Polak co roku wyrzuca średnio ok. 250 kg żywności o wartości ok. 3,5 tys. zł – powiedział sekretarz stanu Michał Kołodziejczak podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie RP na temat nowelizacji ustawy o niemarnowaniu żywności. Zmiana przepisów ma spowodować, że żywność w Polsce nie będzie wyrzucana na tak dużą skalę, jak obecnie.
W konferencji, podczas której zostały przedstawione zmiany w przepisach dotyczących niemarnowania żywności, wzięli również udział: zastępca przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Piotr Głowski, prezes Zarządu Federacji Polskich Banków Żywności Beata Ciepła oraz kierownik zespołu ds. sieci handlowych Federacji Polskich Banków Żywności Dorota Napiórkowska.
Cel nowelizacji ustawy
Jak powiedział wiceminister Kołodziejczak, ustawa ma na celu wprowadzenie takich przepisów i takich zasad, żeby – w dużym skrócie – żywność zamiast do kosza trafiała do organizacji społecznych, które ją przekażą tym, którzy są w potrzebie. Są to m.in. banki żywności.
– To szybka nowelizacja ustawy, którą będziemy szeroko konsultować. Przygotowujemy też dalsze zmiany, ponieważ zależy nam, żeby na każdym etapie, również dystrybuowania żywności, maksymalnie ograniczać jej marnowanie. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim zaangażowanym w nowelizację tej ustawy – powiedział wiceminister Michał Kołodziejczak.
Prezes Zarządu Federacji Polskich Banków Żywności Beata Ciepła podkreśliła, że nowelizacja ustawy jest wyjątkowo istotna dla banków żywności – głównych realizatorów zapisów ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Dzięki zmianie przepisów będzie można bardziej efektywnie z jednej strony ochronić żywność przed zmarnowaniem, z drugiej strony – zagospodarować ją i wykorzystać, aby pomóc osobom najbardziej potrzebującym.
Doprecyzowanie definicji
– Ustawa doprecyzowuje definicje: marnowania żywności i sprzedawców żywności. Sprzedawca żywności to nie tylko sieć sklepów, ale każdy sklep o powierzchni powyżej 250 m2. W myśl nowych przepisów podniesiona będzie opłata dla każdego sklepu tej wielkości za każdą tonę zmarnowanej żywności – poinformował wiceminister.
Zgodnie z przekazanymi przez sekretarza stanu Michała Kołodziejczaka informacjami do tej pory żywność, która miała przekroczoną datę ważności, była uznawana za odpad, a opłata dla sklepów za wyrzucanie takiej wynosiła 100 zł za tonę. Nowelizacja ustawy przewiduje podniesienie tej wartości.
Podwyższenie kar za marnowanie żywności
– My, jeszcze przed konsultacjami społecznymi, proponujemy, żeby każdy sklep o powierzchni powyżej 250 m2 płacił przynajmniej 500 zł za tonę wyrzucanej żywności. Ja sam będę optował za tym, żeby ta kwota była jeszcze wyższa – powiedział wiceminister Kołodziejczak.
Umowy z organizacjami
– Znowelizowana ustawa wprowadza także obowiązek podpisania umowy z organizacjami społecznymi odbierającymi żywność ze sklepów i zajmującymi się jej przekazywaniem potrzebującym – poinformował sekretarz stanu.
Jak powiedział wiceminister Kołodziejczak, każdy sklep o powierzchni powyżej 250 m2 będzie musiał mieć podpisaną umowę z organizacją, która będzie odbierać żywność. Sieć, która ma 3 tys. sklepów o takiej powierzchni lub większych, będzie musiała mieć więc podpisane 3 tys. umów.
– W znowelizowanej ustawie doprecyzujemy termin podpisania takiej umowy, ponieważ do tej pory to był termin do wyboru. Teraz mówimy jasno: taka umowa ma być podpisana do końca roku na kolejny rok – podkreślił wiceminister.
Obowiązkowa kampania informacyjna w sklepach
Sekretarz stanu poinformował również o wprowadzonym w nowych przepisach obowiązku przeprowadzenia kampanii informacyjnej w sklepach.
– W przeciwnym wypadku sklepy będą płaciły co najmniej 5 tys. zł kary. Teraz, w fazie konsultacji z organizacjami, będę optował za tym, żeby ta kara była jeszcze wyższa – zaznaczył wiceminister.
Skala marnowania żywności
Dane liczbowe nt. marnowanej żywności przedstawił poseł Piotr Głowski. Zgodnie z nimi w Polsce rocznie marnujemy 5 mln ton żywności, czyli ponad 125 tys. tirów. Tę gigantyczną skalę zmarnowanej żywności można zmniejszyć, budując świadomość konsumencką w tym zakresie.