Plantatorzy truskawek protestują: ceny skupu nie pokrywają kosztów produkcji!
Rolnicy wychodzą na ulice, by walczyć o sprawiedliwe ceny truskawek. W tym sezonie zbiory są mniejsze, a ceny oferowane przez przetwórnie nie pokrywają nawet kosztów produkcji.
„Minimum 6-7 zł za kilogram truskawek!” – to główne postulaty protestujących. Obecnie ceny w skupie wahają się od 2,30 zł do 4 zł za kilogram, co jest zdecydowanie za mało.
Koszt produkcji kilograma truskawek wynosi około 4 zł 80 gr. Do tego dochodzi opłacenie pracownika. Co to jest te 4 zł (w skupie)? Minimum 6-7 zł kilogram truskawek. Liczymy się z tym, że w Polsce jest kapitał zagraniczny. Były przetwórnie, które upadały. Państwo polskie mogło wtedy je wykupić, wówczas mielibyśmy więcej do powiedzenia na ten temat. Ale będziemy blokować przetwórnię, gdzie Skarb Państwa ma udziały. Będziemy legalnie chodzić po przejściach i blokować dostawy. Będziemy to robić, aż do skutku, czyli kiedy pojawi się cena zadowalająca rolników – informuje Krzysztof Chmiel.
Plantatorzy narzekają na niskie ceny, ale też na nieuczciwe praktyki niektórych przetwórni. Często zdarza się, że firmy oferują wyższe ceny w skupach, a później obniżają je po dostarczeniu owoców. W ostatnich dniach głośno zrobiło się o firmie Döhler, która przedstawiła ceny minimalne. I tak za truskawkę ma to być 2zł za kg, porzeczka kolorowa 0,50 zł/kg, wiśnia 1,20 zł/kg, agrest 0,60 zł/kg a śliwka 1zł/kg.
Rolnicy obawiają się też konkurencji ze strony zagranicznych producentów. Do Polski trafia mrożona truskawka z Egiptu w cenie 4,70 zł za kilogram, co jest tańsze niż polskie owoce.
Protestujący zapowiadają blokowanie dróg i dostaw do przetwórni. Nie ustąpią, dopóki nie uzyskają zadowalających cen.
Sytuacja jest trudna. Z jednej strony rolnicy ponoszą straty z powodu niskich cen i anomalii pogodowych. Z drugiej strony przetwórnie tłumaczą, że nie mogą oferować wyższych cen, bo nie stać ich na to.
Ważne jest, aby znaleźć rozwiązanie, które będzie korzystne dla wszystkich stron. Należy pamiętać, że polskie rolnictwo jest ważną gałęzią gospodarki i trzeba je chronić.