Prezydent Andrzej Duda i minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski uczestniczyli dziś w posiedzeniu Krajowej Rady Izb Rolniczych, które odbywało się w Parzniewie.
– Państwo musi sprawować opiekę nad polskimi rolnikami polegającą na tym, że jeśli zdarzy się jakaś klęska żywiołowa, to państwo na pewno zareaguje – powiedział prezydent Andrzej Duda
Prezydent podkreślił, że rolnictwo stanowi o bezpieczeństwie żywnościowym Polski. Było to szczególnie widoczne na początku pandemii koronawirusa.
Andrzej Duda zauważył również, że rolnictwo to taka dziedzina gospodarki, która jest szczególnie zależna od natury i podatna na straty wywołane klęskami żywiołowymi. Dlatego, jak podkreślał, państwo musi sprawować opiekę nad krajowym rolnictwem i rolnikami.
– Polityka państwa powinna być prowadzona tak, by była wszechstronna opieka ze strony państwa polegająca na tym, że jeśli zdarzy się jakaś klęska żywiołowa, to państwo na pewno zareaguje – podkreślał Andrzej Duda. Jak zaznaczył, na obszarach wiejskich zamieszkuje 40% Polaków.